Kobiece mięśnie i rowery mięśniowe
Fotografowie zawsze uwielbiali pozować pięknym modelkom na pięknych motocyklach. Kiedyś przesłałem zdjęcia do magazynu Easy Rider i tego typu zdjęcia były dla nich chlebem powszednim. Oczywiście modelki, które widzisz w magazynach motocyklowych, to zazwyczaj konwencjonalne modelki w bikini, a nie wspaniałe zawodniczki z umięśnionymi ciałami. Chociaż wielu rowerzystów trenuje i buduje mięśnie, w większości nie preferują tego typu budowy ciała u kobiet (chociaż obecnie robią to częściej niż w przeszłości). Z drugiej strony wielu kulturystów docenia zarówno potężne dwukołowe maszyny, jak i rodzaj kobiet, które można zobaczyć na scenie na imprezach IFBB i NPC. …

Kobiece mięśnie i rowery mięśniowe
Fotografowie zawsze uwielbiali pozować pięknym modelkom na pięknych motocyklach. Kiedyś przesłałem zdjęcia do magazynu Easy Rider i tego typu zdjęcia były dla nich chlebem powszednim.
Oczywiście modele, które można zobaczyć w magazynach motocyklowych, zwykle konwencjonalne modele bikini, nie są oszałamiające Zawodnicy z mięśniami twardymi. Chociaż wielu rowerzystów trenuje i buduje mięśnie, w większości nie preferują tego typu budowy ciała u kobiet (chociaż obecnie robią to częściej niż w przeszłości). Z drugiej strony wielu kulturystów docenia zarówno potężne dwukołowe maszyny, jak i rodzaj kobiet, które można zobaczyć na scenie na imprezach IFBB i NPC. Wyobraź sobie siłownię taką jak Gold's w Wenecji w Kalifornii, a zobaczysz paradę różnych typów motocykli, od Harleyów przez Triumphs po różne modele z Japonii. Właśnie widziałem Hayabusę zaparkowaną na krawężniku i nie ma nic mocniejszego.

Sam zrobiłem wiele zdjęć „Babes and Bikes”, ponieważ jako poważny motocyklista z długim stażem zawsze miałem do dyspozycji różne rowery. Miałem wszystko, od komody Harley, przez rower turystyczny BMW, po motocykle wyścigowe i sportowe, takie jak Ducati SPS. Dużo jeździłem od dziesięcioleci i korzystałem z fantastycznej południowej Kalifornii Krajobrazy i pogoda. Czasami zaczynałem w niedzielę o 7 rano i pokonywałem setki mil wzdłuż wybrzeża i przez góry, zanim wracałem do domu wczesnym popołudniem.

Ale chociaż bardzo kochałem jazdę konną, niekoniecznie polecam ją innym – zwłaszcza umięśnionym sportowcom, których kariera może być zagrożona w przypadku kontuzji. Należy wziąć pod uwagę stosunek korzyści do ryzyka. Rowery mogą być niebezpieczne. Cały czas jeździłem, więc utrzymywałem swoje umiejętności na wysokim poziomie. Moje rowery były dobrze utrzymane. Nie jeździłem zbyt często nocą, szczególnie w piątki i soboty. Starałem się jeździć tylko przy dobrej pogodzie. I nie wtedy, gdy byłem bardzo zmęczony.

Nigdy nie piłem dużo, ale rzuciłem to całkowicie w połowie lat 80., przede wszystkim po to, żeby móc w każdej chwili prowadzić samochód, zachowując przy tym zdrowy rozsądek. Tak bardzo lubiłem jeździć na motocyklach, że poczułem, że korzyści przewyższają ryzyko, więc zrobiłem wszystko, co mogłem, aby je zmniejszyć.
Rzecz w tym, że jako pisarka i fotografka nigdy nie uzależniłam swojego życia ani kariery od swojego ciała. Kiedyś upuściłem rower szosowy na tor, a ponieważ miałem na sobie pełną skórę i kask, wyszedłem bez poważnych obrażeń. Gdybym jednak był sportowcem i musiał dalej ciężko trenować, byłby to poważniejszy incydent.

Podczas moich niedzielnych przejażdżek czasami widywałem Arnolda i Franco Columbu na Harleyach na Coast Highway lub na krętych drogach nad Malibu. Kiedy rozmawiałem z Arnoldem o motocyklach, powiedział mi, że zawsze kochał motocykle, zwłaszcza Harleye – „Są takie amerykańskie!” Arnold powiedział – ale przestał jeździć w latach 70., kiedy brał udział w zawodach. Po prostu nie mógł ryzykować kontuzji.

Zawsze przestrzegam zawodników zajmujących się mięśniami w kulturystyce, fitness, sylwetce lub w jakiejkolwiek innej kategorii, aby zastanowili się dwa razy przed jazdą na motocyklu. Skręcenie lub zadrapanie, które dla „cywila” – kogoś, kto nie ma celów sportowych – nie miałoby większego znaczenia, może oznaczać dla ciebie zmarnowany sezon w zawodach. Nie mówiąc już o tym, że możliwa jest poważniejsza kontuzja.

Motocykle są więc ekscytujące, mogą być bardzo ładne, ale zanim zdecydujesz się na nie jeździć, zastanów się nad możliwymi wadami oraz stosunkiem ryzyka do korzyści i, podobnie jak Arnold, miej dyscyplinę, aby odłożyć satysfakcję na bardziej odpowiedni moment w swoim życiu i karierze.



.
źródło: muscleandfitness