Bobby Stroupe dzieli się sekretami programu szkoleniowego, który zdobył nagrodę Super Bowl
Bobby Stroupe jest trenerem drużyny Kansas City Chiefs, Patricka Mahomesa, odkąd rozgrywający był w szkole podstawowej. Stroupe jest założycielem i prezesem Athlete Performance Enhancement Center (APEC) i szkoli zawodników NFL i MLB wraz z młodymi sportowcami w swoich lokalizacjach w Dallas-Fort Worth i Tyler w Teksasie. Mahomes właśnie odniósł swoje drugie zwycięstwo w Super Bowl i został MVP Super Bowl, a także dwoma tytułami MVP sezonu regularnego w swojej sześcioletniej karierze. Stroupe towarzyszył swojemu klientowi na każdym kroku i jest tak samo podekscytowany, jak wtedy, gdy Mahomes po raz pierwszy dotarł na ważny mecz. „To niesamowite dla trenera widzieć kogoś...

Bobby Stroupe dzieli się sekretami programu szkoleniowego, który zdobył nagrodę Super Bowl
Bobby Stroupe jest trenerem drużyny Kansas City Chiefs, Patricka Mahomesa, odkąd rozgrywający był w szkole podstawowej. Stroupe jest założycielem i prezesem Athlete Performance Enhancement Center (APEC) i szkoli zawodników NFL i MLB wraz z młodymi sportowcami w swoich lokalizacjach w Dallas-Fort Worth i Tyler w Teksasie.
Mahomes właśnie odniósł swoje drugie zwycięstwo w Super Bowl i został MVP Super Bowl, a także dwoma tytułami MVP sezonu regularnego w swojej sześcioletniej karierze. Stroupe towarzyszył swojemu klientowi na każdym kroku i jest tak samo podekscytowany, jak wtedy, gdy Mahomes po raz pierwszy dotarł na ważny mecz.
„To niesamowite dla trenera widzieć, jak ktoś osiąga poziom, do którego dąży” – powiedział Stroupe. „Cały czas przekładamy marzenia na plany i jest to napisane na ścianie mojej firmy od 2005 roku. Dla trenera móc być z kimś, mieć relację i widzieć ten rozwój i wzrost jako mężczyzny lub kobiety – dostać się do Super Bowl – po prostu wspaniale jest móc to przeżyć”.
Jako słabszy sportowiec Stroupe zawsze szukał sposobów na zdobycie przewagi. Dlatego nie pozostawia kamienia bez kamienia, aby pomóc swoim klientom w dalszym doskonaleniu się w swojej dziedzinie. Trener rozmawiał z M&F o tym, jak nauczył się wykorzystywać swoje ego sportowca, aby lepiej pomagać innym sportowcom, dlaczego pozytywne nastawienie bardzo pomaga i jak dane Whoop pomogły mu w treningu.
Zamień paliwo w skupienie
Naprawdę czuję, że całe moje wychowanie i doświadczenie sportowe było dla mnie naprawdę dobrym przygotowaniem psychologicznym, aby przynajmniej wiedzieć, jak to jest być w takich chwilach. Byłem trochę outsiderem, niewymiarowym dzieckiem, więc zawsze musiałem znaleźć dodatkowe sposoby na wypełnienie tych luk. Konieczność przeprowadzenia własnych badań i dodatkowej pracy naprawdę przygotowała mnie do tego, co robię teraz. Jako ktoś, kto koncentruje się na zdrowiu, wynikach i rozwoju zawodników, wiem, jak to jest znajdować sposoby na bycie lepszym od konkurencji do tego stopnia, że musiałem być w stanie znaleźć te luki, aby grać.
Mimo że osiągnąłem profesjonalny poziom w piłce nożnej, starałem się po prostu stworzyć wystarczająco mocne CV, aby przyciągnąć klientów i zyskać możliwości u ludzi, których inaczej nie miałbym. Ponadto najważniejsze było zrozumienie, jak to jest być sportowcem w takich sytuacjach. Myślę, że w życiu, w biznesie, w związkach i branży szkoleniowej nadal masz tę naturę i poczucie rywalizacji.
Ciągle masz okazję zadać sobie pytanie, wyjść i rywalizować, jeśli chodzi o znalezienie rzeczy, które poprawią Twoje praktyki treningowe. To naprawdę poniżające, gdy jeden z twoich sportowców doznaje kontuzji lub poniesie porażkę, ponieważ jeśli jesteś w tym naprawdę dobry, to ty powinieneś to zrobić. Powinieneś znaleźć sposób na stworzenie lepszego scenariusza dla swoich ludzi i powinieneś spróbować zawładnąć każdą jego częścią, aby stać się lepszym.
Siła pozytywności
Myślę, że w ciągu ostatnich 30 lat zgromadzono ogromną ilość dowodów potwierdzających siłę pozytywnego nastawienia i jego wpływ na łączenie procesów neurologicznych w mózgu i ciele oraz ukazywanie korzyści fizjologicznych. Kontuzje są częścią sportu, a tolerancja na ból jest częścią wielkości.
Myślę też, że kiedy doznajesz kontuzji, musisz mieć grupę ludzi współpracującą, skupioną do przodu. To jak zespół wyścigowy F1. Jeśli w trakcie wyścigu przebijesz oponę, nikt nie powinien pytać: „Kto kupił te opony?” Pytania powinny brzmieć: co musi się teraz wydarzyć i jak to wygramy. Na szczęście Patrick ma niesamowity ekosystem składający się z personelu kierowniczego, szkoleniowego i medycznego, a my współpracujemy jak załoga pit-stopu.
Jego największą zaletą jest to, że jest niezwykle pozytywną osobą. Zachęcam Cię do znalezienia dowolnego jego cytatu, który jest negatywny na temat osoby lub sytuacji. Trudno będzie ci go znaleźć, a to świadczy o tym, jaką jest osobą. Co ważniejsze, przemawia to do rodzaju relacji, jaką ma ze sobą.
Chcę, aby moi sportowcy myśleli o kontuzjach w taki sposób, że każda kontuzja jest ich winą. Przyczyna leży w kulminacji wszystkich czynników, w tym w jaki sposób dorastali i traktowali swoje ciała, sen i nawyki. Jest to skumulowany wynik tego, jak żyli przez ostatnie 10–21 dni do sześciu miesięcy oraz wynik decyzji lub rozwiązania, które wybrali w grze. Niezależnie od tego, czy jest to uraz kontaktowy czy bezkontaktowy.
Mówię to z przymrużeniem oka, bo jeśli to zrobią, obronią się. Kontuzje nie są ich winą, ale jeśli podejdą do tego z tej perspektywy, a ja podchodzę do tego również z perspektywy, że muszę znaleźć sposób na poprawę odporności, mobilności, stabilności i elastyczności moich tkanek podczas pracy poza sezonem. Następnie personel medyczny Chiefs aktywnie zajmuje się sprawami, które nie są optymalne lub dzieją się w grze.
Jeśli wszyscy zaangażowani, łącznie ze sportowcem, uznają to za swój obowiązek, mamy teraz szansę uzyskać najlepszy wynik, gdy pojawią się takie rzeczy.
Pozostań wierny swoim zasadom
Myślę, że w naszym przypadku chodzi o to, jakie są nasze podstawowe zasady i rzeczy, o których wiemy, że będziemy wykorzystywać w ramach naszego programu nauczania, które promują nasze atrybuty sportowe i to, co robimy. Możesz zmienić niektóre swoje strategie i koncepcje, ale nie zmienisz swoich zasad działania człowieka. Bóg nie buduje ciał jak Terminator. To wciąż ludzkie ciała i jest coś, co musimy zrobić.
Moc Whoopa
Kiedy w końcu dostałem szansę na zakup Whoop, zamówiłem ich dziesiątki do mojego ośrodka szkoleniowego w 2016 roku, a każdy z nich kosztował 500 dolarów. Kupiłem po jednym dla każdego gracza baseballu, którego mieliśmy poza sezonem. Było nas wtedy około 60 osób. Zainwestowaliśmy w ten produkt nie dlatego, że była to relacja biznesowa, ale dlatego, że chciałam w końcu wziąć na siebie pewną odpowiedzialność za to, czy moi chłopcy żyją prawidłowo, aby dzięki temu szkoleniu mogli dokonać potrzebnych zmian. Musiałem sprawdzić, jak dobry jest nasz trening. Skąd mam wiedzieć, jak dobrze jest, jeśli nie wiem, kto żyje prawidłowo, według wskaźników tych dostosowań? Widziałem, że ten facet nie śpi, więc nie będziemy patrzeć na jego wyniki i oceniać się na tej podstawie. Fakt, że w teście rotacji lewego kręgosłupa osiąga jedynie dwie mile na godzinę, nie jest tak ważny, jak fakt, że ten dzieciak śpi średnio osiem godzin na dobę. Poprawia się średnio o dziewięć mil na godzinę i jest to dla nas lepszy sposób na sprawdzenie, czy nasze teorie są prawdziwe.
Zaczęło się od samolubnego podejścia, aby móc przetestować nasze teorie i nasze systemy szkoleniowe. Ostatecznie stało się tak, że sportowcy zaczęli więcej inwestować w grywalizację regeneracji i stali się bardziej konkurencyjni w tej przestrzeni. Whoop ma tak wiele wskaźników, na które możesz spojrzeć, ale chodzi przede wszystkim o stres i wartość regeneracji. Upraszczasz cały kompleks, komunikując się ze sportowcami, a następnie dajesz im szansę na faktyczne dokonanie zmiany. Cytowano mnie na ten temat wiele razy i powtórzę to jeszcze raz. Nie obchodzi mnie, czy jest to dokładne, i oto dlaczego. Wszystko, czego potrzebuję, to to, że ci sportowcy chcą być konkurencyjni pod tym względem. Jeśli to zrobią, wygram, kropka. To ja, trochę złośliwy. Chcę, aby był dokładny i wystarczająco dokładny, abym mógł w czasie rzeczywistym przyjrzeć się sprawom, które mogą być dla mnie ważne w przypadku zmiany treningu, szczególnie w przypadku kogoś, kto jest klientem indywidualnym, takim jak Patrick.
Co oddziela wielkich od dobrych?
Myślę, że sprowadza się to do absolutnego uzależnienia od samodoskonalenia. Najlepsi nie spoczną i nie będą cieszyć się pochwałami ani mistrzostwami, ponieważ śmiertelnie ich irytuje fakt, że byli niecelni przy krótkich podaniach w lewo w promieniu trzech jardów, niedbałą pracę nóg i niecelne trzy rzuty w sezonie lub brak wystarczającej prędkości, aby minąć obrońcę i wykonać tę jedną akcję. W NBA bardzo łatwo jest zidentyfikować zawodników, którzy w każdym sezonie poza sezonem dodają coś do swojej gry. Myślę, że na pozycji rozgrywającego widać, że chłopaki robią te same rzeczy. Myślę, że istnieje oldschoolowe podejście do rozgrywających, w którym wielu z tych gości jest teraz spikerami. W ten sposób kształtują wiedzę społeczeństwa na temat pozycji rozgrywającego.
Mam wrażenie, że panuje silne przekonanie, że rozgrywający nie mogą się poprawić, i myślę, że jest to bardzo mocne wśród spikerów. Wierzą w to, ponieważ się nie poprawili, i myślą, że nikt nie może tego zrobić, ponieważ nie zrobili tego. Myślę, że to, co widzisz, to bardziej podatny na wpływy i zmienny sportowiec grający na pozycji rozgrywającego. Nie każdy ma 180 cm wzrostu i taką samą pracę nóg oraz może opuścić tylną nogę, aby pokonać określoną trasę. To inny rodzaj podejścia i możliwości. Tak, rozgrywający nadal są w stanie robić te rzeczy, ale teraz mogą też zrobić o wiele więcej. Nigdy w lidze NFL rozgrywający nie poprawiali się tak szybko, jak się poprawiali. Myślę, że odnosi się to do postępów w trenerze, sile i kondycji, wynikach, treningu lekkoatletycznym, medycynie sportowej i głównych trenerach podejmujących decyzje o popchnięciu gry do przodu, otwórz to zrób to i pozwól ludziom być sobą na boisku piłkarskim.