Paulina Porizkova o starzeniu się, Instagramie i zabiegach kosmetycznych
Jeśli śledzisz na Instagramie byłą supermodelkę Paulinę Porizkovą, wiesz, że jest dość otwartą księgą, jeśli chodzi o aplikację. Od 2020 roku na platformie społecznościowej udostępnia swoje zdjęcia (często przełamując stereotypy dotyczące kobiet po 50. roku życia, robiąc coś tak prostego, jak noszenie bikini). Jej migawkom czasami towarzyszą długie podpisy na takie tematy, jak starzenie się, żałoba, zdrowie psychiczne i obraz siebie. Niedawno zamieniła swoje myśli w zbiór esejów zatytułowanych „No Filter”, a w nowym wywiadzie dla Women's Wear Daily...

Paulina Porizkova o starzeniu się, Instagramie i zabiegach kosmetycznych
Jeśli śledzisz na Instagramie byłą supermodelkę Paulinę Porizkovą, wiesz, że jest dość otwartą księgą, jeśli chodzi o aplikację. Od 2020 roku na platformie społecznościowej udostępnia swoje zdjęcia (często przełamując stereotypy dotyczące kobiet po 50. roku życia, robiąc coś tak prostego, jak noszenie bikini). Jej migawkom czasami towarzyszą długie podpisy na takie tematy, jak starzenie się, żałoba, zdrowie psychiczne i obraz siebie. Niedawno zamieniła swoje myśli w zbiór esejów zatytułowanych „No Filter” i bardziej otwarcie mówiła o starzeniu się i mediach społecznościowych w nowym wywiadzie dla Women's Wear Daily przed premierą jej książki 15 listopada.
Porizkova zaczęła publikować posty na Instagramie w 2020 roku, po śmierci męża, z którym była wówczas w separacji, a pandemia Covid-19 zwiększyła jej samotność i smutek – powiedziała publikacji.
„Nagle zostałam rozwiedzioną kobietą, która nie miała kariery ani możliwości zarabiania pieniędzy, a do tego została całkowicie zignorowana przez ogół społeczeństwa. Nie wydawało mi się to fajne, bo teraz jestem o wiele fajniejsza niż 20 lat temu” – powiedziała 57-latka. „Jestem znacznie mądrzejszy. Mam więcej cierpliwości. Jestem bardziej ciekawy intelektualnie. Jestem bardziej hojny. Wszystko we mnie jest lepsze. Ale mam zmarszczki i to nie czyni mnie brzydką. Po prostu pomyślałem, że to niesprawiedliwe”.
Jane Fonda o starzeniu się i utrzymaniu sylwetki dzięki treningom
Zamiast czuć się niewidzialna, Porizkova udostępniła nowo poznanej publiczności osobiste zdjęcia i przemyślane podpisy. „Nie wiedziałam, czy dotrę do jednej osoby, czy do trzech, a to, co się stało, przeszło moją najśmielszą wyobraźnię” – powiedziała Porizkova, która ma obecnie ponad 830 milionów obserwujących na Instagramie.
Chociaż wyraźnie przemawia do milionów na Instagramie, platforma zyskała także kilku hejterów Porizkovej. Jednak nie pozwala, żeby to ją przygnębiło, powiedziała WWD.
„Większość osób, które znam publicznie, po prostu je zignoruje [negatywne komentarze]” – powiedziała Porizkova. „To faktycznie stymuluje mój mózg” – kontynuowała, zauważając, że próbuje sobie wyobrazić, co skłoniłoby osobę do powiedzenia takich komentarzy lub do myślenia, że mówienie tego typu komentarzy jest w porządku. „To zachęca mnie do pisania artykułów o innych rzeczach”.
Helen Miren podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat branży kosmetycznej i starzenia się
Próbując zmienić sposób myślenia o starzeniu się i standardach urody kobiet, Porizkova opowiedziała także o swoich przemyśleniach na temat niektórych zabiegów kosmetycznych. Według WWD nie jest osobiście zainteresowana zastrzykami, ale lubi próbować stymulujących zabiegów, takich jak maseczki tlenowe i joga twarzy. „Chcę tylko trochę subtelnej pomocy” – wyjaśniła. „Nie chcę niczego drastycznego. Nie chcę eliminować mojego wieku. Chcę po prostu wyglądać tak dobrze, jak to możliwe, biorąc pod uwagę ograniczenia”.
Porizkova z pewnością poznała miliony ludzi po prostu akceptowając to, kim jest. Czekając na premierę jej nowej książki, możesz przeczytać więcej jej szczerych przemyśleń i obejrzeć jej inspirujące zdjęcia na jej Instagramie. (Następne w kolejce: Courteney Cox poważnie zaczęła myśleć o menopauzie).