W nowych wspomnieniach Gabourey Sidibe opowiada o swojej walce z bulimią i depresją

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Gabourey Sidibe stała się w Hollywood mocnym głosem, jeśli chodzi o pozytywne nastawienie do ciała i często otwarcie mówiła o tym, jak piękno zależy od postrzegania siebie. Choć obecnie jest znana ze swojej zaraźliwej pewności siebie i niepoddawania się (przykładem jest jej niesamowita reakcja na poparcie Lane’a Bryanta), 34-letnia aktorka w swoich nowych wspomnieniach „This Is Just My Face: Try Not to Stare” pokazuje tę stronę siebie, której nikt wcześniej nie widział. Oprócz ujawnienia, że ​​przeszła operację odchudzania, nominowana do Oscara opowiedziała także o...

Gabourey Sidibe ist in Hollywood zu einer starken Stimme geworden, wenn es um Körperpositivität geht – und hat oft offen darüber gesprochen, dass es bei Schönheit um die Selbstwahrnehmung geht. Während sie jetzt für ihr ansteckendes Selbstvertrauen und ihre niemals aufgebende Einstellung bekannt ist (ein typisches Beispiel: ihre unglaubliche Reaktion auf ihre Werbung für Lane Bryant), zeigt die 34-jährige Schauspielerin eine Seite von sich, die noch nie jemand zuvor gesehen hat in ihren neuen Memoiren This Is Just My Face: Try Not to Stare. Die Oscar-Nominierte enthüllte nicht nur, dass sie sich einer Gewichtsverlustoperation unterzogen hatte, sondern sprach auch über …
Gabourey Sidibe stała się w Hollywood mocnym głosem, jeśli chodzi o pozytywne nastawienie do ciała i często otwarcie mówiła o tym, jak piękno zależy od postrzegania siebie. Choć obecnie jest znana ze swojej zaraźliwej pewności siebie i niepoddawania się (przykładem jest jej niesamowita reakcja na poparcie Lane’a Bryanta), 34-letnia aktorka w swoich nowych wspomnieniach „This Is Just My Face: Try Not to Stare” pokazuje tę stronę siebie, której nikt wcześniej nie widział. Oprócz ujawnienia, że ​​przeszła operację odchudzania, nominowana do Oscara opowiedziała także o...

W nowych wspomnieniach Gabourey Sidibe opowiada o swojej walce z bulimią i depresją

Gabourey Sidibe stała się w Hollywood mocnym głosem, jeśli chodzi o pozytywne nastawienie do ciała i często otwarcie mówiła o tym, jak piękno zależy od postrzegania siebie. Choć obecnie jest znana ze swojej zaraźliwej pewności siebie i niepoddawania się (przykładem jest jej niesamowita reakcja na poparcie Lane’a Bryanta), 34-letnia aktorka w swoich nowych wspomnieniach „This Is Just My Face: Try Not to Stare” pokazuje tę stronę siebie, której nikt wcześniej nie widział.

Oprócz ujawnienia, że ​​przeszła operację odchudzania, nominowana do Oscara opowiedziała także o swoich zmaganiach ze zdrowiem psychicznym i zaburzeniami odżywiania.

„Oto cała prawda o terapii i o tym, dlaczego jest ona tak ważna” – pisze w swoich wspomnieniach. „Kocham moją mamę, ale jest tak wiele rzeczy, o których nie mogłem z nią porozmawiać. Nie mogłem jej powiedzieć, że nie mogę przestać płakać i że nienawidzę w sobie wszystkiego”. (Fragment audiobooka można znaleźć w artykule Ludzie.)

„Kiedy po raz pierwszy powiedziałam jej, że mam depresję, wyśmiała mnie. Dosłownie. Nie dlatego, że jest okropną osobą, ale dlatego, że pomyślała, że ​​to żart” – kontynuowała. „Jak mógłbym nie czuć się lepiej sam, jak oni, jak ich przyjaciele, jak normalni ludzie? Więc ciągle myślałem o moich smutnych myślach – myślach o śmierci”.

Sidibe przyznaje ponadto, że jej życie zmieniło się na gorsze, kiedy poszła do college'u. Wraz z atakami paniki rezygnowała z jedzenia, czasami nie jedząc przez kilka dni.

„Często, gdy było mi zbyt smutno, żeby przestać płakać, wypijałam szklankę wody, zjadałam kromkę chleba, a potem wymiotowałam” – pisze. „Po tym nie byłem już tak smutny. W końcu się zrelaksowałem. Dlatego nigdy nie jadłem niczego, aż chciało mi się wymiotować. Tylko wtedy mogłem odwrócić uwagę od myśli, które krążą mi po głowie”.

Dużo później Sidibe w końcu zwróciła się do lekarza, który zdiagnozował u niej depresję i bulimię, po tym jak przyznała się do myśli samobójczych – wyjaśnia.

„Znalazłam lekarkę i powiedziałam jej wszystko, co mi dolega. Nigdy nie przeglądałam całej listy, ale kiedy usłyszałam siebie, poczułam, że samodzielne radzenie sobie z tym zdecydowanie nie wchodzi w grę”. Ona pisze. „Lekarz zapytał mnie, czy chcę się zabić. Odpowiedziałem: «No, jeszcze nie. Ale jeśli to zrobię, wiem, jak to zrobię»”.

„Nie bałam się umrzeć i gdyby istniał przycisk, który mogłabym nacisnąć, aby wymazać moje istnienie z ziemi, nacisnęłabym go, ponieważ byłoby to łatwiejsze i mniej brudne niż samobójstwo”. Według lekarza to wystarczyło.”

Od tego czasu Sidibe włożyła wiele wysiłku w poprawę swojego zdrowia psychicznego, regularnie uczęszczając na terapię i zażywając leki przeciwdepresyjne – dzieli się we wspomnieniach.

Otwarcie się na problemy osobiste, takie jak zdrowie psychiczne, nigdy nie jest łatwe. Zatem Sidibe zdecydowanie zasługuje na uznanie za swój wkład w wyeliminowanie piętna otaczającego tę kwestię (powód, o którym ostatnio wypowiadały się inne gwiazdy, takie jak Kristen Bell i Demi Lovato). Mamy nadzieję, że jej historia poruszy inne osoby zmagające się ze zdrowiem psychicznym i da im znać, że nie są same.

Quellen: