Przysięgam na mój podgrzewany masażer szyi, a ta zatwierdzona przez sportowców opcja jest w sprzedaży za 34 USD
Mam coś, co niektórzy mogą nazwać obsesją na punkcie masażu. To moja najlepsza wersja samoopieki – na leczenie mojej duszy i bolących mięśni. Gdyby pieniądze nie grały roli, miałabym masażystkę na zawołanie. Ale zanim nadejdzie ten dzień, muszę znaleźć alternatywne metody codziennego masażu, takie jak podgrzewany masażer szyi Snailax, który jest obecnie w sprzedaży na Amazon. Dzięki temu domowemu masażerowi mogę poczuć się jak podczas codziennego masażu w spa, nawet siedząc na kanapie i oglądając powtórki serialu „Przyjaciele”. …

Przysięgam na mój podgrzewany masażer szyi, a ta zatwierdzona przez sportowców opcja jest w sprzedaży za 34 USD
Mam coś, co niektórzy mogą nazwać obsesją na punkcie masażu. To moja najlepsza wersja samoopieki – na leczenie mojej duszy i bolących mięśni. Gdyby pieniądze nie grały roli, miałabym masażystkę na zawołanie. Ale zanim nadejdzie ten dzień, muszę znaleźć alternatywne metody codziennego masażu, takie jak podgrzewany masażer szyi Snailax, który jest obecnie w sprzedaży na Amazon.
Dzięki temu domowemu masażerowi mogę poczuć się jak podczas codziennego masażu w spa, nawet siedząc na kanapie i oglądając powtórki serialu „Przyjaciele”. Nie wspominając o tym, że jest niezwykle opłacalny – kosztuje zaledwie 34 USD przed wyprzedażą Amazon Prime Early Access. Właściwie posiadam podobną wersję, której używam co najmniej cztery razy w tygodniu. Podoba mi się to, że ma osiem różnych trybów głębokiego ugniatania shiatsu, które naprawdę zagłębiają się w ból i pomagają złagodzić nacisk. Zwykle skupiam się na szyi, ramionach i dolnej części pleców, chociaż można go stosować nawet na łydkach, co jest idealne dla biegaczy. (Pssst: sprawdź to narzędzie do leczenia bólu kolana za 19 USD.)

Amazonka
Kup to:Podgrzewany masażer szyi Snailax, 34 USD z kuponem (było 53 USD), amazon.com
Masażer posiada także trzy różne poziomy intensywności oraz opcję zwiększenia uczucia ciepła. Więc jeśli naprawdę potrzebuję dodatkowego kopa na bolące miejsca, to zdecydowanie wystarczy. Na początku przyzwyczajenie się do otworów pod pachami może być trochę trudne, ale gdy przyzwyczaisz się do zakładania i noszenia bluzy przypominającej sweter, nie będzie to już dziwne. Moją ulubioną cechą jest jednak to, że znajdujące się w środku kulki masujące sprawiają wrażenie dłoni. Byłem więcej niż mile zaskoczony, kiedy włączyłem go po raz pierwszy i odkryłem, że właściwie czułem się, jakbym leżał na stole do masażu, a nie siedział na kanapie. Ucisk jest zdecydowanie większy, a jako że jestem fanką masaży głębokich tkanek, nie mam dość.
Podgrzewany masażer szyi Snailax jest bardzo podobny do wersji Nekteck, którą posiadam (której, nawiasem mówiąc, używa również Kristen Bell). Oczywiście podoba mi się to, że jest w promocji, ale ma też kilka dodatkowych funkcji, które zwiększają jego atrakcyjność. Zawiera zasilacz samochodowy, dzięki czemu możesz nawet skorzystać z masażu podczas jazdy. (Być może byłoby to mniej uciążliwe dla ruchu ulicznego). Jest również wyposażony w zdejmowaną klapkę, która pozwala kontrolować intensywność masażu.
Na podstawie ponad 7 000 pięciogwiazdkowych recenzji kupujący zgadzają się, że jest to opłacalna inwestycja – zwłaszcza dla sportowców i osób uprawiających bardziej intensywną aktywność fizyczną. „Jako wspinaczowi trudno jest znaleźć masażer, który wywiera wystarczający nacisk, aby rozluźnić wszystkie mięśnie pleców, ale ten jest świetny” – napisał jeden z klientów. Inni recenzenci zachwycają się, że jest to „niezbędna pozycja dla osób aktywnych”, „pomaga na wszelkie swędzenia i bóle powstałe podczas ćwiczeń” i idealnie nadaje się do stosowania na „szynki po intensywnym treningu”.
Zdobądź podgrzewany masażer szyi Snailax, gdy jest on w sprzedaży w Amazon.