Jennifer Lopez o tym, jak ważne jest stawianie siebie na pierwszym miejscu

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Jennifer Lopez może być znana ze swoich komedii romantycznych i niezwykle emocjonujących relacji osobistych, ale piosenkarka i aktorka wie również, jak ważne jest okazywanie sobie odrobiny miłości. W swoim nowym artykule na okładce Vogue’a opowiadała o dbaniu o siebie i praktykowaniu miłości własnej. Lopez, która nagle stała się samotną matką bliźniaków po rozstaniu z Markiem Anthonym, nie miała dość mentalności, by postawić siebie na pierwszym miejscu, wspomina. „Po prostu nie rozumiałam, co to znaczy dbać o siebie, uczucia i potrzeby innych – a także swoją potrzebę ich posiadania…

Jennifer Lopez ist vielleicht für ihre romantischen Komödien und vielbeschworenen persönlichen Beziehungen bekannt, aber die Sängerin und Schauspielerin weiß auch, wie wichtig es ist, sich selbst etwas Liebe zu schenken. In ihrer neuen Vogue-Titelgeschichte sprach sie darüber, auf sich selbst aufzupassen und Selbstliebe zu praktizieren. Plötzlich eine alleinerziehende Mutter von Zwillingsbabys nach ihrer Trennung von Marc Anthony, war Lopez nicht in der Mentalität, sich selbst an die erste Stelle zu setzen, erinnerte sie sich. „Ich habe einfach nicht verstanden, was es bedeutet, sich um mich selbst zu kümmern, die Gefühle und Bedürfnisse eines anderen – und Ihr Bedürfnis, dass er …
Jennifer Lopez może być znana ze swoich komedii romantycznych i niezwykle emocjonujących relacji osobistych, ale piosenkarka i aktorka wie również, jak ważne jest okazywanie sobie odrobiny miłości. W swoim nowym artykule na okładce Vogue’a opowiadała o dbaniu o siebie i praktykowaniu miłości własnej. Lopez, która nagle stała się samotną matką bliźniaków po rozstaniu z Markiem Anthonym, nie miała dość mentalności, by postawić siebie na pierwszym miejscu, wspomina. „Po prostu nie rozumiałam, co to znaczy dbać o siebie, uczucia i potrzeby innych – a także swoją potrzebę ich posiadania…

Jennifer Lopez o tym, jak ważne jest stawianie siebie na pierwszym miejscu

Jennifer Lopez może być znana ze swoich komedii romantycznych i niezwykle emocjonujących relacji osobistych, ale piosenkarka i aktorka wie również, jak ważne jest okazywanie sobie odrobiny miłości. W swoim nowym artykule na okładce Vogue’a opowiadała o dbaniu o siebie i praktykowaniu miłości własnej.

Lopez, która nagle stała się samotną matką bliźniaków po rozstaniu z Markiem Anthonym, nie miała dość mentalności, by postawić siebie na pierwszym miejscu, wspomina. „Po prostu nie rozumiałam, co to znaczy dbać o siebie, nie stawiać uczuć i potrzeb innej osoby – a także potrzeby kochania jej – ponad dbanie o siebie” – powiedziała magazynowi. „Zamieniasz się w precel dla ludzi i myślisz, że stawianie siebie na drugim miejscu to szlachetna sprawa. A tak nie jest” – wyjaśniła. „Te wzorce stają się głębokimi wzorcami, które nosisz ze sobą, a potem w pewnym momencie mówisz: Czekaj, to nie jest dobre. Dlaczego nigdy nie jestem szczęśliwy?”

Jennifer Lopez ujawnia swój szokująco prosty, 5-minutowy poranny rytuał pielęgnacyjny

W końcu Lopez osiągnęła punkt krytyczny i wiedziała, że ​​musi dokonać zmiany. „I w końcu pomyślałam: Uch! Czas mnie zrozumieć, bo muszę być dobra dla tych dzieci” – powiedziała w niedawnym wywiadzie. "And even from there, with all the willingness that I had, it took years and years to really put the pieces together, like, Oh, this thing I'm doing because of this, this thing I'm doing because this happened to me at this age."

Lopez przyznała, że ​​musiała wykonać pracę, aby postawić siebie na pierwszym miejscu. „Muszę sobie wybaczyć rzeczy, które zrobiłam, z których nie jestem dumna, i wybory, które podjęłam, które działały przeciwko mnie” – powiedziała Vogue. „W miłości własnej tak naprawdę chodzi o granice. Uczenie się tego, z czym czujesz się komfortowo i wyznaczanie granic, nie banie się konsekwencji. Świadomość, że jeśli zadbasz o siebie, wszystko będzie dobrze, że ludzie będą cię traktować tak, jak chcesz być traktowany, a twoje życie będzie dla ciebie dobre”.

Lopez też nie była dobra w tworzeniu tych granic – dodała. „Przez długi czas myślałem tylko: Tak, rób, co chcesz!” – powiedział Lopez. „Mogę to znieść. Będę tutaj, bo jestem naprawdę silny i dam sobie radę. Stopniowo to niszczy twoją samoocenę, twoją samoocenę, twoją duszę”. (Przeczytaj więcej: W pracy nad sobą nie chodzi o bycie doskonałym)

Teraz Lopez jest emocjonalnie w innym miejscu. Jest świeżo po ślubie z Benem Affleckiem. Tak, chciała przyjąć jego nazwisko, bo „jest romantyczne”, ale dla niej był to również właściwy wybór. „Mam kontrolę nad swoim życiem i przeznaczeniem i czuję się silna jako kobieta i jako osoba” – powiedziała.

Co astrologia Jennifer Lopez i Bena Afflecka ujawnia na temat ich związku?

Jeśli chodzi o jej przeszłość, Lopez nadal z sentymentem wspomina swoje poprzednie wersje – osobę, którą Affleck nazwał kiedyś „Małą” ze względu na zauważalną różnicę wzrostu między parą (jest od niej prawie o stopę wyższy).

„Wychodzisz na drugą stronę i jesteś lepszy, jesteś silniejszy, radzisz sobie sam” – powiedział 53-latek. „Ale jest cząstka tego dawnego siebie, całkowicie otwarta, niewinna i pozbawiona strachu, która zniknęła. Czasami opłakuję to, bo jestem taka romantyczna” – kontynuowała, dodając – „i dlatego, że bardzo kochałam tę osobę”.

W prawdziwie komediowym stylu Lopez nie zmieniłaby żadnego aspektu swojej przeszłości, gdyby miała szansę, ponieważ dzięki temu znalazła się tu, gdzie jest dzisiaj. „Całe moje życie, cała moja kariera muzyczna była związana z miłością: każdy wybrany przeze mnie film, każdy album, który nagrałam” – powiedziała magazynowi. „Chociaż jestem niezwykle dumna z tego, kim dzisiaj jestem i nie zmieniłabym niczego – i w końcu mogę to powiedzieć jako osoba, jako kobieta, jako partnerka, jako żona, jako koleżanka, jako matka i macocha – jest tylko ten mały moment, w którym myślisz: „Stara ja? Była urocza”.

Quellen: