Alsoo Mbedu z The Woman King o treningu wojownika i o tym, dlaczego drzemka to dbanie o siebie

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Zatem Mbedu „przeraża się wysokością” i przyznaje, że czasami zastanawiała się, czy mogłaby zrezygnować z roli w filmie Kobieta-król, w którym gra Nawi, nową rekrutkę Agojie, złożonego wyłącznie z kobiet oddziału wojowniczek chroniącego afrykańskie królestwo Dahomej w XIX wieku. A jednak 31-letnia urodzona w Republice Południowej Afryki aktorka, która wystąpi w filmie u boku Violi Davis i Johna Boyegi, którego premiera będzie miała miejsce 16 czerwca, nie ustąpi. Podczas intensywnego treningu fizycznego na potrzeby filmu Mbedu znalazła motywację do dalszego działania, pamiętając, że kobiety z Agojie…

Thuso Mbedu ist „versteinert vor Höhen“ und gibt zu, dass sie sich manchmal gefragt hat, ob sie sich von ihrer Rolle in The Woman King zurückziehen könnte, in dem sie Nawi spielt, eine neue Rekrutin der Agojie, einer rein weiblichen Einheit von Kriegern, die beschützt das afrikanische Königreich Dahomey in den 1800er Jahren. Und doch besteht die 31-jährige in Südafrika geborene Schauspielerin, die neben Viola Davis und John Boyega in dem Film, der am 16. Sie sagt. Während des intensiven körperlichen Trainings für den Film fand Mbedu die Motivation, weiterzumachen, indem sie sich daran erinnerte, dass die Frauen der Agojie …
Zatem Mbedu „przeraża się wysokością” i przyznaje, że czasami zastanawiała się, czy mogłaby zrezygnować z roli w filmie Kobieta-król, w którym gra Nawi, nową rekrutkę Agojie, złożonego wyłącznie z kobiet oddziału wojowniczek chroniącego afrykańskie królestwo Dahomej w XIX wieku. A jednak 31-letnia urodzona w Republice Południowej Afryki aktorka, która wystąpi w filmie u boku Violi Davis i Johna Boyegi, którego premiera będzie miała miejsce 16 czerwca, nie ustąpi. Podczas intensywnego treningu fizycznego na potrzeby filmu Mbedu znalazła motywację do dalszego działania, pamiętając, że kobiety z Agojie…

Alsoo Mbedu z The Woman King o treningu wojownika i o tym, dlaczego drzemka to dbanie o siebie

Zatem Mbedu „przeraża się wysokością” i przyznaje, że czasami zastanawiała się, czy mogłaby zrezygnować z roli w filmie Kobieta-król, w którym gra Nawi, nową rekrutkę Agojie, złożonego wyłącznie z kobiet oddziału wojowniczek chroniącego afrykańskie królestwo Dahomej w XIX wieku.

A jednak 31-letnia urodzona w Republice Południowej Afryki aktorka, która wystąpi w filmie u boku Violi Davis i Johna Boyegi, którego premiera będzie miała miejsce 16 czerwca, nie ustąpi. Podczas intensywnego treningu fizycznego na potrzeby filmu Mbedu znalazła motywację do dalszej pracy, pamiętając, że kobiety z Agojie naprawdę zrobiły to, co trenowała, aby pokazać je na dużym ekranie. „To była czyjaś rzeczywistość” – mówi Mbedu Shape. „Zrobili to, aby chronić swoje królestwo przed prześladowcami – aby chronić swój lud”.

Oczywiście istniały pewne różnice pomiędzy ich treningiem do filmu a przygotowaniami członków Agojie do bitwy. Przede wszystkim swoją pracę rozpoczęła w Los Angeles z trenerką i dietetyczką Gabrielą Mclain, która ma doświadczenie w tańcu i sztukach walki. Zanim w ogóle rozpoczęła treningi siłowe, Mbedu przeszła analizę zdrowia DNA, która dostarczyła informacji na temat jej predyspozycji genetycznych, takich jak: B. jakie pokarmy łatwo przetwarza jej organizm, co pozwoliło Mclain dostosować plan ćwiczeń i odżywiania dla aktorki. Mbedu przeszedł także trening sztuk walki, w tym Muay Thai; nauczył się walczyć bronią taką jak łuki, miecze i maczety; i współpracowała z trenerem biegania, aby pomóc jej udoskonalić umiejętności sprinterskie.

Wkrótce dowiesz się więcej o tym, jak Mbedu przygotowywała się do swojej wymagającej fizycznie roli w „Królu kobiet”, co lubi robić, gdy nie trenuje do roli wojowniczki, oraz o jej strategiach wychodzenia z mentalnej rutyny.

Trenuj jak wojownik

Thuso Mbedu

Dzięki uprzejmości Alsoo Mbedu

Przyznaje, że granie Nawiego było „na tysiąc dziesięć procent” najbardziej wymagającą fizycznie rolą, jakiej Mbedu kiedykolwiek się podjął. Aktorka zaczęła trenować Muay Thai co najmniej trzy razy w tygodniu, czasami podwajając intensywność ćwiczeń rano i wieczorem, jeśli pozwalał jej harmonogram. „Chciałam po prostu popracować nad uderzeniami, refleksem i kopnięciami” – mówi.

Następnie, gdy oficjalnie rozpoczęło się szkolenie przedprodukcyjne, Mbedu rozpoczął z Mclainem treningi siłowe, które obejmowały pracę nad mobilnością, elastycznością i budową mięśni – wyjaśnia. Mclain pomagała także Mbedu wzmacniać jej ciało przed intensywnymi sesjami treningowymi. Na podstawie analizy DNA „pominęła wiele rzeczy, które przyniosłyby efekt przeciwny do zamierzonego w stosunku do tego, co byśmy robili podczas treningów, i dodała [żywność], którą mój organizm łatwo przetwarza i przez którą pracuje” – wyjaśnia aktorka. „Utrzymywała nas na właściwej drodze i zauważyłem różnicę w moim ciele”.

W tym czasie Mbedu doskonaliła także swoją umiejętność wiarygodnego władania bronią (ulubioną bronią jej bohaterki jest maczeta, ale ulubioną bronią aktorki była laska). „Naprawdę bardziej niż cokolwiek innego podobała mi się [bezpieczna] zabawa tą bronią [w celach szkoleniowych]” – mówi. „To wyzwanie dla ciała i mózgu na różne sposoby”.

Alsoo Mbedu o współpracy z trenerką Gabrielą Mclain przy roli w filmie „Król kobiet”

Trzymała nas na właściwej drodze i widziałem różnicę w moim ciele.

– Alsoo Mbedu o współpracy z trenerką Gabrielą Mclain przy jej roli w filmie „Król kobiety”

Jednak najtrudniejszym elementem treningu dla Mbedu było bieganie. „O rany” – mówi i wzdycha z irytacją, gdy pojawia się temat. „To było prawdziwe, prawdziwe wyzwanie”. Jednak było to konieczne. „Ze względu na swój rozmiar moja postać polega bardziej na szybkości niż na czymkolwiek innym” – mówi Mbedu. Aby poradzić sobie z wymagającymi treningami biegowymi, takimi jak sprint pod górę, zwróciła się do wyjątkowego źródła inspiracji: postaci z anime o imieniu Kenichi.

Mniej więcej na początku szkolenia Mbedu wyjaśniła, że ​​odkryła serial anime Kenichi the Mightiest Disciple, który opowiada o postaci, która używa sztuk walki, aby bronić się przed tyranami. „Kiedy chciałem się poddać, kiedy byłem naprawdę przygnębiony, naprawdę, naprawdę myślałem o tym: «Czy powinienem zrezygnować z tego projektu?». Przez cały dzień zastanawiałam się: „Co zrobiłby Kenichi?” – wyjaśnia. – A potem już nie oglądałem się za siebie.

Typowy trening

Thuso Mbedu

Dzięki uprzejmości Alsoo Mbedu

Kiedy nie uczy się walki maczetą ani zadawania ciosów, Mbedu prawdopodobnie wykonuje podstawowy trening, który znalazła na YouTube. „Moim ulubionym ćwiczeniem jest wszystko, co angażuje mięśnie brzucha” – mówi. „Zawsze miałem powściągliwą obsesję na punkcie mięśni brzucha”.

Kompletny przewodnik po mięśniach tułowia i sposobach ich wzmacniania

Chociaż ma w domu sprzęt do ćwiczeń i lubi ćwiczyć z Bowflex, Mbedu twierdzi, że woli zwracać szczególną uwagę na ćwiczenia. „Nie radzę sobie z robieniem tego sama” – dodaje. „Nawet nie będę kłamać. Nie mam dyscypliny, aby [trenować] bez trenera”. Na szczęście po zakończeniu zdjęć do „Król kobiety” mogła kontynuować współpracę z Mclainem. „Nasza relacja była wspaniała, a ona jest świetna w tym, co robi” – mówi Mbedu.

W ten sposób Mbedu o pchaniu się

Zawsze próbuję rzucić sobie wyzwanie i spróbować czegoś nowego.

— W ten sposób Mbedu o pchaniu się

Poza siłownią Mbedu lubi „nieco przekraczać granice”, uprawiając pełne przygód zajęcia, takie jak skoki spadochronowe w pomieszczeniach, pływanie kajakiem po oceanie i piesze wędrówki. „Zawsze próbuję rzucić sobie wyzwanie i spróbować czegoś nowego” – mówi, wyjaśniając, że chęć zrobienia tego wynika z chęci zagrania w filmach akcji. „Nie chcę iść na plan zdjęciowy i bać się spróbować czegokolwiek” – mówi.

Znaczenie odpoczynku

Thuso Mbedu

Dzięki uprzejmości Alsoo Mbedu

Jeśli chodzi o samoopiekę i zdrowie psychiczne, Mbedu priorytetowo traktuje odpoczynek. „Ostatnio uświadomiłem sobie, że… chodzi o chaos w umyśle, prawda?” Wyjaśnia. „Pozwolenie sobie na pełny odpoczynek... emocjonalny, psychiczny i fizyczny [pomaga uspokoić chaos]. Ale także rozmowa. Znajdź zaufaną osobę, z którą możesz porozmawiać. A kiedy znajdziesz rzeczy, które lubisz robić, będziesz mogła wrócić do istoty tego, kim jesteś” – dodaje. „To są moje najważniejsze rzeczy, które zwykle wyciągają mnie z rutyny”.

Mbedu korzysta również z pewnych zajęć, które lubi robić dla siebie, gdy ma wolny czas. Obejmuje to prowadzenie dziennika, pielęgnację skóry (jest fanką produktów Neostrata i Osea) oraz masaże tkanek głębokich – gdzie wymaga „maksymalnej twardości, aby rozładować napięcie”. Ale co najbardziej ją inspiruje, gdy mówi o dbaniu o siebie? Drzemka.

„Drzemka to dla mnie dbanie o siebie” – mówi. „W swój harmonogram włączyłam drzemki, bo w przeciwnym razie wszystko wydaje mi się przytłaczające i wtedy jestem bezproduktywna” – wyjaśnia Mbedu, zauważając, że nie ma nic złego w tym, że jest niedostępna przez jakiś czas. „Budzę się i myślę: «Dzień dobry, znowu. Tak, zdrzemnąłem się. Co się dzieje? Świat się nie skończył.»”

Quellen: